www.pso2008.fora.pl

fasolka2105

Jejku 100 zł za bombonierkę....masakra przeprazm z4e nawiazuje do tamtego tematu ale to strasznie drogo jak za czekoladki ktore i tak zostaną pożarte Smile

zjedzone:) jestem za czekoladkami ale nei takimi drogimi jesli juz tyle kasy wydajemy to może na coś efektownego.....choć przyznaję że sama nie wiem co innego .... ja już tam pisałam o tym zestastawie ...nic innego takiego eleganckiego, ale jednoczenie nei pióro i nie koniak:) nie przychodzi mi do głowy.

Co do tego że ona nie przyjmie, to by był szczyt gdyby tego nei przyjeła (tego co jej damy) bo dobre maniery moze wymagają tego żeby nie spodziewać się prezentu, ale jeśli już ktoś daje to nei wolno odmawiać

Miczek

Hej dziewczyny, dla mnie kolejność pasuje idealnie, chętnie zostanę trzecia Smile

W związku z mailem prof. D. postuluję uszanowanie jej woli i odwołanie czekoladek. Kwiaty wystarczą Smile

Sądzę, że ona wie co pisze i naprawdę wolałaby nie dostawać prezentu. W takim razie mam się jakoś włączyć w poczęstunek?

Miczek

Aha - Kangurku, BĘDZIE DOBRZE!!! Smile

giova_s

Co do poczęstunku, to dziewczyny już się umówiły co kupują, zdaje się. Tylko żeby być odpowiednio wcześniej przed obroną i to przygotować w kilka osób. Co do prezentu, to nie wiem, jak uważacie, natomiast też zaczęłam mieć wątpliwości co do czekoladek.

fasolka2105

hmmm troche takglupio bez prezentu...Miczek a co ona miała napisać ?...z grzeczności napisała że nie przyjmuje prezentów. też bym tak napisała gdyby moi podopieczni chceli listę wszystkich żeby zrobić "ściepę" Nie wiem jak uważacie ....może i zaoszczędzimy kasę ale wydaje mi sie ze tak jakos dziwnie bez prezentu dla promotorki

Asia :)

A mnie się wydaje, zeby jednak nie kupować prezentu. Może napisała tak z grzeczności ale według mnie wie co pisze. To nie jej pierwsza obrona przecież i moze rzeczywiscie nie chce żadnych prezentów bo nie ma z nimi co później robić. Jak się kogoś nie zna trudno tarfić w gust a kupować prezent tylko dla samego kupowania , trochę bez sensu Confused

Moze ewentualnie niech zostaną już te czekoladki, tylko moze nie te za 100 Wink

tylko jakieś eleganckie ale w tańszej wesji. Sama nie wiem

giova_s

Koleżanka z filozofii na obronie kupowała dla każdej osoby w komisji po bukiecie takim bardziej wypasionym, za 35-40 zł. i dawała symboliczny bukiecik sekretarkom. Prezentu nie dawała. Co myślicie o podobnym rozwiązaniu? Kwiatki droższe ale ładniejsze zamiast prezentu kupowanego na siłę.

Asia :)

To chyba dobry pomysł Smile

martula

Proszę napiszcie o jakie konkretnie raporty UNESCO chodzi D.?
Czy podała jakieś konkretne?
Czy chodzi o "Edukację dla wszystkich", a w tym. m.in. o przedszkolne dzieci, szkolne, młodzież, zmniejszenie liczby analfabetów, równość w dostępie do edukacji?
Gdzie szukać info na ten temat?
W mojej komisji też jest D. i już się stresuję...

giova_s

Problem w tym, że żadnych konkretów nie słyszałam i chyba nikt nie słyszał. Można się tylko domyślać o co może jej chodzić. Można domniemywać Wink

że chodzi o Edukację dla Wszystkich, Białą Księgę, z wcześniejszych to raport Faure'a a potem Delorsa, może raport Komisji Europejskiej z 2002, nie wiem ile o edukacji ustawicznej trzeba, no po prostu - jak we mgle Wink

A do tego nie wiadomo o co będzie (u nas) pytał pan W. także jest "wesoło". Może jeszcze jakieś sugestie?

Kangur

Ja będę truła o mediach:)
Nie wiem czy to dobry trop ale w raporcie Delorsa o tym pisano i znalazłam jeszcze jedne raport z 2010 roku Filiciaka i tam też o tym pisano - o współpracy edukacji z mediami Smile

Asia :)

Nam mowiła kiedyś o raprcie "edukacja jest w niej ukryty skarb", oraz "Przyszłość świata". Ja się bę bę gł. opierać na raprtach, które przerabialiśmy własnie na porównawczej. I mówiąc o tendencjach podkresliła, żeby nie mówić o reformie gimnazjów Wink

jak już coś to o reformie wcześniejszego rozpoczęcia nauki.

Pan W. nie wiem w końcu czy będzie sie coś udzielał Confused

Danilewska cały czas mówiła o dwóch pytaniach od niej i recenzenta.
U kolezanki Wojciechowski był w komisji recenzentem to pytał szczegółowo o metodykę, o metody, techniki, narzędzia, cel pracy, problemy.

Karolina Bambo

W ogóle... dziewczyny... widziałyście kiedyś bombonierkę za 100 zł Very Happy

?

Miczek

No ja widziałam, nie pisałabym tu przecież, gdybym nie widziała Very Happy

Ale już ustalone, superkwiaty i styknie Smile

Kangur

Hej własnie dzwoniłam do sekretariatu w celach organizacyjnych.
Na miejscu znajdują się talerze, filiżanki i tego typu rzeczy, więc ... nie trzeba niczego nosić Very Happy

Pozdrawiam